W Lisznej na Zapustach
Autor: BMP diecezji lubelsko-chełmskiej / 13-11-2012

Za nami kolejne już Zapusty w Lisznej. Tradycyjnie, zabawę umilał zespół MIRAGE. Blisko 140-osobowa grupa bawiła się 3 listopada br. do białego rana.

Uroczystość rozpoczęła się modlitwą i błogosławieństwem ks. Michała Wasilczyka. Wyśmienita kuchnia Pani Renaty Szczur zdecydowanie spełniła oczekiwania gości, którzy już po chwili zapełnili cały parkiet miejscowej świetlicy.

Po raz kolejny w Lisznej bawiły się trzy pokolenia. Przy rytmie znanych wszystkim piosenek żal było nie tańczyć. Tak o swoim udziale w zabawie zapustowej opowiada jedna z uczestniczek, Kasia Konachowicz:
Choć Zapusty w Lisznej odbywają się już po raz kolejny, dla mnie były pierwsze. Żałuję jednak, że dopiero w tym roku zdecydowałam się wziąć udział w tej imprezie. Z całą pewnością ten listopadowy wieczór spędziłam miło i sympatycznie, wśród licznie zebranych gości. Czarujący towarzysze stołu, przepyszne potrawy, a do tego porywający tłumy zespół Mirage. Ta noc na długo pozostanie w mojej pamięci.

Niepowtarzalna atmosfera, niesamowici ludzie i nadzieja, że zobaczymy się znów za rok. Zarząd BMP diecezji lubelsko-chełmskiej serdecznie dziękuje Pani Renacie za serce, trud i poświęcony czas. Bez jej zaangażowania tej imprezy by nie było. A także Julicie Szczur, która z ramienia bractwa koordynuje Zapusty już od lat.



Zdjęcia: Tomasz Jakuszko